poniedziałek, 27 sierpnia 2012

Niall. Smutny.

Kurcze, no nie mam czasu przepisać imaginów tych co napisałam w zeszycie min. z Liamem. mam nadzieję, że się nie pogniewacie jeśli dziś dodam imagin, który najbardziej ze wszystkich moich mi się podoba. Komentujcie czy Wam się podoba ;)


Bez melodii ten imagin nie ma sensu, więc KLIKNIJ.

Mieszkasz z chłopakami z One direction. Twoim chłopakiem jest Niall Horan. Właśnie przekomarzacie się kto zje ostatnią czekoladkę. Dzwoni twój telefon. To Twoja mama. Tęsknisz za rodziną w Polsce i cieszysz się że dzwoni. Przez słuchawkę słyszysz że płacze. Pytasz co się stało. Kiedy słyszysz odpowiedź osuwasz się na ziemię i zaczynasz płakać. Komórka wypada ci z rąk. Drżysz na całym ciele, a łzy lecą ci strumieniami z oczu. Podbiega do ciebie Niall i reszta zespołu pytając co się stało, ale ty nie możesz wykrztusić ani słowa. Wtulasz się mocno w Nialla, który próbuje cię pocieszać nie wiedząc co się stało. Opanowujesz drganie warg i przez łzy mówisz. 'Moja babcia umarła.' Po tych słowach znowu zaczynasz drżeć. Niall przytula cię wciąż siedzącą na podłodze. Drżysz i nie przestajesz płakać. Siedzisz i wspominasz jak ona bawiła się z tobą kiedy miałaś 4 latka, kiedy kupiła ci wielkiego lizaka za to że pomagałaś jej sprzątać., kiedy za każdym razem kiedy cię widziała mówiła że jest dumna ze swojej wnuczki. I zobaczyłaś ten obraz. Miłej, starszej pani siedzącej w wiklinowym fotelu w swoim zawsze zielonym ogrodzie. Uśmiechnięta od ucha do ucha czekająca na swoje wnuczęta każdego dnia. I jej słowa: 'Pamiętaj, że jeśli kiedyś mnie zabraknie zawsze będę przy tobie, juz nie ciałem, ale duchem i zawsze będę ci pomagać w trudnych sprawach, ale musisz mi coś przyrzec. Nie zapomnij o mnie.'. Zawsze wtedy się wkurzałaś na babcię, że mówi takie rzeczy o śmierci, a teraz już jej nie było. Myślałaś o niej cały czas aż zasnęłaś w ramionach chłopaka. Obudziłaś się w środku nocy odganiając koszmar. Znowu zaczęłaś płakać. Choć była druga nad ranem zadzwoniłaś do mamy. 'Kiedy pogrzeb?'. 'Po jutrze to znaczy jutro. Przyleć skarbie.' Rozłączyłaś się. Za tobą pojawił się Niall, miał zapuchnięte oczy jakby sam płakał. Łzy znowu ci poleciały. Przytulił cię. 'Polecisz ze mną?' zapytałaś przez łzy. 'Polecisz ze mną do Polski?' Skinął głową i zaczął płakać razem z tobą. Usiedliście na kanapie. Niall cały czas dbał o to żebyś miała jego wsparcie. Płakałaś wspominając wszystkie rzeczy, które opowiedziała ci babcia. Przez łzy uśmiechnęłaś się kiedy usłyszałaś jej słowa jakby w uchu: 'Jeżeli spotkasz wyjątkowego chłopaka to masz mi go przedstawić skarbie.' Uśmiech zgasł. Nie zdążyłaś. Przytuliłaś się do twojego niesamowitego chłopaka. O siódmej nie miałaś już sił ronić łez. Spakowałaś się i tego samego dnia wylecieliście z Niallem z Londynu. Następnego dnia był pogrzeb. Idąc z procesją Niall musiał cie podtrzymywać, bo byłaś taka słaba. Ciągle płakałaś. Babcię pochowali na najbliższym cmentarzu. Kiedy wszyscy się rozeszli i zostałaś już tylko ty i Niall twój chłopak odezwał się: ' Musimy już iść'. Zaprotestowałaś. 'Jeszcze tylko jedno.' Podeszłaś bliżej do grobu i uklękłaś na trawie. ' Niall podejdź tu.' Spełnił twoje polecenie i ukląkł obok ciebie. 'Babciu, poznaj Nialla to mój chłopak. Jest najkochańszy na świecie. Nie zdążyłam ci go przedstawić za życia, ale obiecałaś że będziesz przy mnie więc mówię ci to, bo on jest miłością mojego życia. Babciu... Kocham cię' Zemdlałaś.
Niall zaniósł cię do domu na rękach obudziłaś się w swoim pokoju. On siedział obok ciebie. nic nie powiedział tylko cię pocałował. Podał ci bez słowa kopertę. Otworzyłaś i przeczytałaś list od babci:
" [T.i.] Kocham cię. Wiem, że czytasz ten list i jest Ci smutno, ale opanuj się i przeczytaj te słowa. Nigdy Cię nie opuszczę i zawsze będę przy Tobie. Może nie ma mnie już na tym świecie, ale zawsze będę w twoim sercu. Nigdy nie przestanę cię kochać wnusiu. I wiedz, że choćby nie wiem co zawsze możesz liczyć na moja pomoc z góry. Tęsknię za Tobą bardzo, ale jestem przy Tobie. Kocham cię. Twoja babcia.
Ps. W środku są obrączki moja i dziadka, dla ciebie i twojego przyszłego męża. Zrób to dla mnie."
Otworzyłaś szerzej kopertę i wyciągnęłaś dwie obrączki. NA oby dwóch było napisane 'Dopóki śmierć nas nie rozłączy".
2 lata później wzięłaś z Niallem ślub i macie córkę, która nosi imię twojej babci.



_________________
Pisać mi tu jak się podobało? To dla mnie ważne. Mam sentyment do tego imagina... Był moim pierwszym ;)

18 komentarzy:

  1. Jeszcze nigdy nie płakałam tak przy imaginie . Straszna sytuacja opowiedziana pięknymi słowami
    annie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jeszcze coś piękna piosenka jedna z moich ulubionych ;)

      Usuń
  2. Ja pierdole jaki zajebisty...

    OdpowiedzUsuń
  3. Boże jaki piękny nie mogłam powstrzymać łez do tego ta piękna piosenka ten imagin przypomniał mi o mojej babci której mi brakuje ale wiem że czuwa na demną piękny jeszcze raz masz talent

    OdpowiedzUsuń
  4. Rozpłakałam się rzadko to robie ale się na serio rozpłakałam ;( jest tak cudowny. Łzy same mi lecą do tej pory. Informuj mnie na gg jak możesz 1042374 .

    OdpowiedzUsuń
  5. Łzy ciekną po policzkach .. Brak słów by to opisać .!

    OdpowiedzUsuń
  6. To jest takie smutne a za razem takie romantyczne i super. Nie widziałam jeszcze tak tobrego i za razem smutnego imaginu:-(( Masz talent!!! Prawie na tym płakałam:-))

    OdpowiedzUsuń
  7. zajebisty masz talent

    OdpowiedzUsuń
  8. Hej. Twój imagin mnie wzruszył popłakałam się ale dobrze że nie widzieli tego moi rodzice. Ten imagin przypomina mi o mojej zmarłej babci której nie zdąrzyłam porzegnać.Dzienkuje ci za ten imagin.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie moge przestać płakać :'c smutne...

    OdpowiedzUsuń
  10. jejku , dziękuję ci! ten imagin przypomina mi o mojej zamrłej co prawda prababci ale była dla mnie zawsze jak matka. dobrze , że moja mama nie widzi jak ryczę. To pierwszy imagin na którym łzy poleciały mi po policzkach. jeszcze raz ci dziękuję! to najlepszy smutny imagin jaki czytalam kiedykowiek! do tego piosenka świetnei dobrana , co rzadko zdarza asię w smutnych imagonach. Ty masz wielki talent! nie zmarnuj go , proszę cię...

    OdpowiedzUsuń
  11. Japierodle ! Jaki zajebisty imagin ! Popłakałam się jak dziecko, i jeszcze ta piosenka . Poprostu zajebisty !

    OdpowiedzUsuń
  12. Rozpłakałam się jak dziecko ,ponieważ nie dawno umarł mi dziadek i ten imagin mi o nim przypomniał, a jeszcze ta muzyka, kocham takie imaginy!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Skończyłam czytać i ciągle płacze... To jest super! <3

    OdpowiedzUsuń
  14. Popłakałam się ♥ ;__; Zapraszam na mój blog: http://direcitonerka69xoxo.blogujaca.pl/

    OdpowiedzUsuń
  15. Jest cudowny . <3 popłakałam się ..

    OdpowiedzUsuń
  16. Popłakałam się, co rzadko robię przy imaginach. Cudo!

    OdpowiedzUsuń
  17. To jest najcudowniejszy imagin jaki przeczytałam!Siedzę z przyjaciółką teraz całe zaryczane i mamy mokre od łez koszulki PIĘKNE!

    OdpowiedzUsuń